Czy niezdobycie szczytu to porażka?

Do przeczytania o nowej definicji sukcesu zapraszamy w imieniu autorki “Wielkiego małego zwierzęcia” – Urszuli Kuncewicz-Jasińskiej:

"Istotne pytanie

Co jest dla Ciebie ważniejsze – „zdobycie szczytu” czy „droga”? I co chcesz, by było ważniejsze dla Twojego dziecka?

Genialna nauczycielka

Oprócz wiedzy wyniesionej ze studiów pedagogicznych oraz wniosków wyciągniętych w trakcie prowadzenia kursów językowych, duży wpływ na to, jak lubię uczyć, mają moje wspomnienia ze szkoły podstawowej i średniej. Na największą uwagę zasługuje jedna z moich nauczycielek wychowania fizycznego. WF wspominam jako przedmiot, z którego zazwyczaj miałam słabe oceny i na którym mi nie zależało. Zmieniło się to dopiero, gdy zaczęłam naukę w liceum i poznałam nauczycielkę, która nie oceniała wyników, a wysiłek. Dopiero dzięki niej zaczęłam się starać. Powodem było to, że wreszcie ktoś dostrzegł we mnie nie brak talentu, a potencjał do osiągania więcej niż udawało mi się do tej pory. I dla kogo ważniejsze od szybkości czy siły fizycznej było to, by uczennice i uczniowie dawali z siebie wszystko i osiągali sukcesy na miarę swoich możliwości. Dzięki temu zaczęłam dobrze się czuć na nielubianym wcześniej przedmiocie, a moja kondycja i wyniki znacznie się poprawiły.

Moc doceniania wysiłku

Trudno sobie wyobrazić skuteczny kurs językowy, na którym nie sprawdza się znajomości słownictwa i struktur niezbędnych do komunikacji na danym i kolejnym poziomie. Jednak oprócz oceny umiejętności, ważnej do podjęcia decyzji o dalszej ścieżce nauki, zawsze zwracam też uwagę na wysiłek włożony w naukę. Jeśli ktoś dał z siebie wszystko, to nawet jeśli nie udało mu się osiągnąć tyle, ile początkowo zakładał, lub osiągnął mniej niż ktoś inny, odniósł ogromny sukces. Wyniósł z zajęć dokładnie tyle, ile mógł! Zauważenie tego buduje u kursantek i kursantów wiarę w siebie i motywuje ich do dalszej pracy.

Porażka czy sukces?

Historię “Wielkiego małego zwierzęcia”, naszej jesiennej nowości, można interpretować jako opowieść o radzeniu sobie z porażką. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że mrówka, która postanowiła wejść na szczyt wysokiego drzewa, nie odczuwa trudnych emocji związanych z nieosiągnięciem sukcesu. Dzieje się tak dlatego, że w jej odczuciu sukces został osiągnięty. “Nie udało się jej wejść na szczyt buku, ale wiedziała, że zrobiła wszystko, żeby osiągnąć swój cel. Była z siebie bardzo dumna!” To zdanie jest puentą książki oraz pochwałą wysiłku. Gdy zaczniemy patrzeć na swoje osiągnięcia w kontekście włożonej pracy zamiast porównywać się do innych lub próbować zawsze osiągać najlepsze możliwe wyniki, słowo porażka może zniknąć z naszego słownika oraz wzrasta szansa na pozbycie się strachu przed podejmowaniem prób.

Co zyskasz, gdy podejmiesz próbę?

Prawda jest taka, że na drodze do odniesienia sukcesu meta nie zawsze znajduje się tam, gdzie założyliśmy. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Jednak możemy decydować o tym, ile czasu i energii poświęcimy na to, by spełnić swoje marzenie. Gdy włożymy w coś wiele wysiłku, to nawet jeśli nie zrealizujemy celu, bardzo wiele wyniesiemy z samej próby. Zdobędziemy nowe umiejętności i wyciągniemy wnioski na przyszłość. Dzięki temu możliwe, że przy następnym podejściu uda nam się osiągnąć to, co zamierzaliśmy. A jeśli tak się nie stanie, przebyta droga przybliży nas do innego, odpowiedniejszego dla nas celu. Mrówka z “Wielkiego małego zwierzęcia” może spróbować wejść na szczyt buku o innej porze roku – gdy będzie miała więcej sił, a drzewa nie zaczną jeszcze gubić liści. Może też stwierdzić, że warto docenić pracę zespołową i skorzystać z pomocy. Ale może też po prostu zdecydować się na realizację innego marzenia, do którego wcześniej brakowało jej wiary w siebie i swoją wyjątkowość – wiary, którą udało się jej zbudować w trakcie drogi na szczyt buku.

Zauważajmy i doceniajmy wysiłek

Książkę “Wielkie małe zwierzę” stworzyliśmy dla dzieci od trzeciego roku życia, ale jej przesłanie skierowane jest też do dorosłych. Literatura dla najmłodszych rzadko porusza ten temat i jednej książce może być trudno na stałe zredefiniować sukces, ale mamy nadzieję, że nasza pozycja zapoczątkuje nowy trend, który się do tego przyczyni. Ponadto zachęcamy rodziców, pedagożki i pedagogów do zauważania i chwalenia dzieci za to, ile czasu i energii poświęcają na realizację swoich celów i marzeń. Pomoże to młodemu pokoleniu doceniać znaczenie wysiłku, a dzięki temu dziecięce możliwości i motywacja do rozwoju znacznie wzrosną”.